Akumulator ołowiowy AGM czy zwykły do zasilania awaryj

Z lektury

formatting link
wynika, że do zasilania przetwornic należy stosować akumulatory AGM. Czy faktycznie zwykły ołowiowy samochodowy się do tego celu nie nadaje? Typowy samochodowy szybko będzie zajeżdżony jak będzie miał takie głębokie cykle naładowanie->rozładowanie do 10,8V? Typowe samochodowe nadają się tylko do chwilowych obciążeń rozrusznikiem i od razu ładowanie alternatorem? Czyli tolerują i po 200A w impulsie rozruchowym, ale nie lubią ciągłego obciążenia aż się rozładują nim do

10,8V. Będzie się taki zwykły samochodowy gniewać na obciążenie np przez 12h? Prąd pobierany około 8A (100W). Szybciej straci swoją realną pojemność niż taki AGM? Patrząc na ceny typowa 180Ah Centry kosztuje ~600zł AGM 180Ah ~1700zł więc różnica cenowa ostra. Czy raczej to całe AGM to jakiś marketing i różnice jakieś tylko kosmetyczne będą?
Reply to
jedrek
Loading thread data ...

Od 5 lat używam samochodowy 120 ah podłączony do zwykłego ups 300VA, nie ma żadnych problemów, jedyne co musiałem zmienić to przerobić sterowmik dołączony do nut bo wyłączał go zbyt wcześnie.

Reply to
Marek

Nadaje się.

To nie rozładowuj tak głęboko.

Nie pozwalaj na głębokie rozładowanie, to pożyje.

Przede wszystkim AGM są szczelne i mogą pracować w różnych pozycjach. Jeśli nie będziesz akumulatora przewracał, to mokry, przy tak niskim prądzie da radę bez problemu. Akumulatorom szkodzi pozostawianie rozładowanego bez ładowania a nie rozładowywanie jako takie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl.invalid> napisał w news:9232964713$ snipped-for-privacy@squadack.com... : : > (...) : >

: : Akumulatorom [ołowiowym?] szkodzi pozostawianie : rozładowanego bez ładowania a nie rozładowywanie : jako takie. :

Dobrze prawisz! W trakcie rozładowania akumulatora zachodzi przekształcenie się materiałów obu elektrod w stały siarczan ołowiu, co jest procesem odwracalnym. Podczas ładowania rozpuszczaj się on, ale owo rozpuszczanie napotka na przeszkody, jeśli one zmieni on swą postać krystaliczną, co zachodzi podczas "leżakowania" rozładowanego akumulatora: siarczan ołowiu po pewnym czasie przechodzi w stan krystaliczny, będący elektrycznym izolatorem i trudno reagującym, powodującym spadek pojemności akumulatora. W takiej sytuacji niemożliwe staje się naładowanie akumulatora, gdyż skrystalizowany siarczan ołowiu nie bierze udziału w procesach chemicznych.

Kiedy w rozładowanym akumulatorze napięcie na biegunach spadnie do 1,8 V na ogniwo — akumulator należy *niezwłocznie* naładować.

A odnosząc to bezpośrednio do problemu kol. Jędrka: jeśli długo nie będzie zasilania, to byłby problem ale... gdzieś tak po kilku dniach, a może nawet dłużej! Jakieś kilkanaście godzin bez powtórnego naładowania, akumulator zniesie bez uszczerbku na zdrowiu. A żeby dodatkowo zmniejszyć obawy o "głębokie rozładowanie" — trzeba się zaopatrzyć w większy akumulator, ze sporym zapasem pojemności, i tyle.

Reply to
(c)RaSz

W dniu 2015-10-26 o 17:34, (c)RaSz pisze:

Dodałbym, że w przyrodzie oprócz samochodowych (w domyśle rozruchowych) istnieją jeszcze akumulatory trakcyjne. Bywają też akumulatory konstrukcyjnie przystosowane do "cięższych" warunków, np. spiralne Optima Blue.

Natomiast znajomi mówili (ja tego nie weryfikowałem), że do przetwornicy najlepiej kupować najzwyklejsze akumulatory w sklepie "dla ciągników i ciężarówek" - czyli możliwie najprostszy konstrukcyjnie, a przy okazji tańszy od różnych zwymyślanych. Przynajmniej pożyje kilka razy dłużej, niż współczesne, zaprojektowane na 5 lat pracy ;)

Reply to
Adam

"RoMan Mandziejewicz" news:9232964713$ snipped-for-privacy@squadack.com

Czy 10,8V mierzone na klemach dla akumulatora pod obciążeniem 1/10 Q czyli

18A dla 180Ah to jest już zabójstwo? 10,8V podają jako końcowe i żeby poniżej już nie schodzić, bo będzie trwałe zasiarczenie. Czyli mam rozumieć, że AGM mają tylko to "lepsze" że elektrolit nie wylewa się, bo korków odkręcanych do cel nie ma? A charakterystyka ładowanie, rozładowanie, samorozładowanie, zależność napięcia od obciążenia czyli rezystancje wewnętrzne są takie same dla zwykłego ołowiowca i AGM?

W katalogu

formatting link
str. 9 jest zestawienie. Z tego co pamiętam zwykła centra Standard miała najmniejszy efekt samorozładowania, potem Plus i najszybciej ponoć energię traci Futura - coś za coś, na mrozie większy kop, a w zamian większe samorozładowanie. Czyli najprostszy Standard powinien być w tutejszym zastosowaniu najlepszy?

Reply to
jedrek

" (c)RaSz" news:562e560a$0$9560$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl

To już raczej będzie trudno coś więcej niż w jednym bloku zaplanowane 180Ah W hurtowni mi mówili, że jakąś tam 200Ah jeszcze mają. Uważam, że 180Ah to nie będzie jakoś katowane gdy będzie z niego dojony prąd

10A. W końcu nie planuje przecież napędzać przetwornicy z małego akumulatorka 43Ah.

1,8V na celę podajesz jako jałowe czy pod obciążeniem? Jeżeli obciążone to ile do pomiaru? Prądem 1/10 pojemności?

Reply to
jedrek

"Marek" news: snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Centra czy w coś innego celować?

Reply to
jedrek

Jutro sprawdzę bo już nie pamiętam ale na pewno nie był.to jakiś drogi aku.

Reply to
Marek

To nie tak. Im głębiej będziesz rozładowywał, tym mniej cykli rozładowania/ładowania uzyskasz. Zazwyczaj przy rozładowaniu do

1.8V/ogniwo masz ledwie kilkaset cykli.

Przy małych prądach ładowania/rozładowania nie widzę istotnych różnic. Chemia w końcu jest ta sama. Różnice na pewno są przy wysokich prądach, tam, gdzie zaczynają mieć znaczenie szczegóły.

Ale wierzysz w te zestawienia? Bo ja nie bardzo. A od Centry trzymam się ostatnio na kilometr.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Mon, 26 Oct 2015 23:53:40 +0100, jedrek napisał(a):

A dwie 90 nie tansze ? Na pewno latwiej nosic

Prad maly, ale rozruchowy akumulator nie lubi glebokiego rozladowania ...

J.

Reply to
J.F.

Dnia Mon, 26 Oct 2015 16:17:39 +0100, jedrek napisał(a):

Centra swego czasu podawala, ze rozuchowy wytrzymuje 50 glebokich rozladowan. Te 50 to bym troche symbolicznie traktowal ... ale jak pradu brakuje raz na pol roku, to calkiem wiele lat moze wytrzymac.

Jesli jednak wyladowan bedzie wiecej ... kupuj "trakcyjny", niekoniecznie AGM.

J.

Reply to
J.F.

Trakcyjny jest droższy. Wystarczy po prostu nie rozładowywać głęboko. Poza tym - definicja „głębokiego rozładowania” Centry może mieć się nijak do opisywanych tutaj warunków pracy.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Tue, 27 Oct 2015 09:02:33 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

No ba - "lepszy" to i drozszy :-)

Chyba bez wiekszego znaczenia - gdyby nie bylo szkodliwe, to by nie produkowali dwoch typow i ludzie nie placili drozej za "trakcyjne"

J.

Reply to
J.F.

W trakcyjnych chodzi o rozładowywanie stosunkowo wysokim, ciagłym prądem. Tutaj mamy niski prąd rozładowania.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Tue, 27 Oct 2015 11:11:34 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

Czy takim wysokim ... okret podwodny ma ze 20h plynac na akumulatorach. Wozek widlowy cala zmiane jezdzic po magazynie - no ale sporo w tym czasie przerw roznych ...

J.

Reply to
J.F.

Pojemność się bierze z powierzchni płyt. W rozruchowych masy czynne są porowate żeby uzyskać dużą powierzchnie. Przez to masa jest delikatna. W trakcyjnych jest bardziej sprasowana. Rozruchowego nie powinno się traktować ladowarkami które wywołana gazowanie bo gazy rozrywają porowata powierzchnie. Reakcja zachodzi w całej objętości masy czynnej. Przez to w rozruchowy wchodzi mniej energii. W trakcyjnych napięcie pod koniec lądowania może dochodzić do 17V bo im gazowanie specjalnie nie szkodzi bo gazują powierzchnie płyt. Przez te 17V wchodzi więcej energii w trakcyjny o takich samych wymiarach niż w rozruchowy. Trakcyjny będzie poza tym cięższy od rozruchowego bo będzie w nim więcej ołowiu bo czymś trzeba nadrobić powierzchnie. W celi będzie więcej cieńszych płyt. To były szkolne wiadomości. Technika poszła do przodu i w akumulatorach trakcyjnych. Ale i tak typowy trakcyjny do wózków będzie miał korki żeby wody dolewac. Inna klasa która pojawiła się jakiś czas temu, to akumulatory do zasilania awaryjnego. Robią je jako szczelne bezobslugowe. Ale to bardziej akumulator bliższy rozruchowemu niż trakcyjnemu. Zwiększyli w nim pojemność kosztem możliwości pobierana bardzo dużych prądów w krótkim czasie. Maja większą oporność wewnętrzną i żeby były długowieczne wymagają utrzymywania na zaciskach własciwego napięcia. Znaczy się cały czas są ładowane.

Reply to
Zenek Kapelinder

Tylko jak widłak nie jedzie to pompa oleju w nim pracuje bo podnosi. W necie są charakterystyki rozładowania akumulatorów trakcyjnych. Nominalna pojemność maja przy prądzie rozładowania 1/10C. Przy 1C pojemność drastycznie spada. Przy rozruchowych to samo. Rozrusznik ciągnie 100A akumulator ma 60 Ah i prądu wystarcza na pojedyncze minuty kręcenia a nie na ponad pol godziny.

Reply to
Zenek Kapelinder

Dnia Tue, 27 Oct 2015 05:10:15 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder

Ale teraz sa rozne technologie. Moze jakies kieszenie z polietylenu albo i wlokna szklanego.

Taki ZAP sie waga nie chwali, ale np 75Ah w wersji Silver i Marine sa niemal tej samej wielkosci. Podejrzewam, ze i masa podobna.

J.

Reply to
J.F.

I co te kieszenie miały by robić?

Reply to
Zenek Kapelinder

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.