Akumulator "backup", ładowanie - jaki układ, o

Na schemacie jest co najmniej jeden błąd - '-' akumulatora nie jest podłączany do masy a do rezystorów. Na płytce jest poprawnie. Poza tym

- błąd w tekście - w jednym miejscu pomylono T2 z T1. O tym, że nadal nie rozumiem potrzeby tranzystora T2 nawet mi się pisać nie chce - milczące założenie, że na wejściu stabilizatora nie ma napięcia trochę mnie drażni - we wszystkich aplikacjach zaleca się dodawanie diody w kierunku zaporowym między wyjściem a wejściem...

Musi być inteligentny? Ja się będę zawsze upierał przy TS15/29 ;-)

[...]

RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl napisal nam:

czyli tak? Ta dioda dobrze wstawiona :>? Odcielem rezystory od pradu, zostawilem ten od 700mA bo mam Aku 7Ah.

Uklad bedzie dolaczony do alarmu, plus do plusa - minus do minusa. Dzieki D2 (schottky) alarm pobierac bedzie prad z akumulatora tylko gdy padnie zasilanie alarmu (230V, na zaciskach zasilacza alarmu jest 15V). Tylko ten R8 1ohm, bedzie mi ograniczac plynacy do alarmu prac (gdy padnie

230V) :( ? Mozna to jakos ominac? Moze te D2 dac rownolegle do R2 hmm?

Mam juz nie inteligentne ;) (aku siedzi w alarmie zawsze pod 15V i leci

30mA) Tu zbije do 13.65V i ograniczony bedzie prad. Chyba lepiej niz to co mam :)?

dzieki krzysiek

--------------

Niestety, jest jeszcze jeden blad, a mianowicie, rezystor R4 w ukladzie regulacji nap. odniesienia, powinien byc polaczany z ujemna koncowka mostka prostowniczego i koncowkami (-) C! i C2, bowiem w przeciwnym wypadku napiecie referencyjne nie bedzie mialo wartosci stalej, a zalezne bedzie od spadku napiecia na rezystancji wypadkowej R8_R12, co stawia te regulacje napiecia odniesienia potencjometrem bez sensu.. No, chyba ze autor chcial uzyskac jakas dziwna charakterystyke ladowania tego akumulatora, jednakze, z pobieznej analizy, jej bezsens jest ewidentny! Dziwi mnie jedynie, ze ten blad jest widoczny nie tylko na schemacie ale i na PCB..??!!!

Kristo

Aleś nakombinował teraz...

Hmmm... Tylko 15V? LM317 będzie miał duuuży kłopot z ładowaniem akumulatora.

[...]

[...]

Mylisz się - ten dzielnik służy do pomiaru napięcia akumulatora. Spadek napięcia na rezystorach R8-R12 jest tylko dla ogranicznika prądu. Na oryginalnym schemacie jest błąd - '-' akumulatora podłączono do masy zamiast do rezystorów i dzielnika.

[...]

RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl napisal nam:

Napisz co zle :( sam nie zrobie :)

No moze wiecej uda mi sie wycisnac, prosze napisz co zle :)

RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl napisal nam:

wszystkie R sa potrzebne? A jakiej mocy maja byc? 1/4 W stka do mojego aku?

----------------------

To znaczy, chcesz powiedziec, ze dzielnik R3,P1,R4 , sluzacy wg opisu, do ustawiania napiecia referencyjnego regulatora LM317, ktorego wartosc ma odpowiadac zadanej wartosci napiecia akumulatora, moze byc 'podparty' na piedestale bedacym wymuszonym spadkiem napiecia na rezystorach R8_R12..???!! A w jakim celu??? Przeciez spadek na tych rezystorach, uzalezniony od pradu ladowania, sluzy WYLACZNIE do sterowania tranzystorem T3, ktory z kolei wlacza/wylacza LM317 zgodnie z zalozonym ograniczeniem pradowym! Co tutaj ma 'do roboty' piedestal napieciowy o zmiennej wartosci ( 0-0,7V) w galezi dzielnika odpowiedzialnego za w miare precyzyjne ustawienie zadanej wartosci napiecia akumulatora?? Mozesz mi wyjasnic to wlasnie?? Zgadzam sie z tym, ze jest blad z polaczeniem (-) akumulatora na schemacie (powinien byc podlaczony do emitera T2 i R8_R12) ale nadal twierdze, ze wyprowadzenie rezystora R4, ktore na schemacie jest blednie podlaczone wlasnie do wezla emiter T2 i R8_R12, powinno byc podlaczone do 'masy' calosci, czyli do (-) mostka i (-) C1 i C2.. Jesli sie myle to odszczekam..., wiec czakam na uzasadnienie..;)

Kristo

Źle i nieźle jednocześnie - dałeś diodę w kierunku zaporowym - ok, zabezpiecza to stabilizator przed pracą w drugą stronę. Tranzystor T2 w tym układzie jest tym bardziej niepotrzebny i nadal nie mamy kontroli nad rozładowywaniem akumulatora przez dzielnik + tranzystor T1.

Mi się bardzo podoba układ ładowania zrealizowany w oscyloskopie Vellemana. Trzebaby tylko dodać ograniczenie napięcia ładowania, czyli łącznie potrzebaby 3 tranzystorów. Pokombinuję coś i zmaluję w wolnej chwili :-)

[...]

Już uzasadniłem - nie trzeba więcej dodawać. Sprawdź na stronie 16 i

18 oryginalnego PDFa LM117 - ja nie mam siły na dalszy wykład.

RoMan Mandziejewicz snipped-for-privacy@pik-net.pl napisal nam:

Moze

to jest dobre :/?

Nie no robia schemat, sprzedaja mi gazete a sa takie niedorobki.. eh

Przypominam ze chce wlaczyc to zamiast obecnego ladowania poprzed rezystor akumulatora w alarmie, ma to mi ladnie czuwac by akumulator byl naladowany a w razie awari umozliwiac pobranie pradu z akumulatora (jak jest zasilanie to nie ma pobierac nic z akumuaktora ale ladowac go pradem konserwujacym).

Nie wiem - nie udaje mi się tego otworzyć :-(

Schemat jest ok - poza błędem z podłączeniem akumulatora. Moja uwaga o diodzie w kierunku wstecznym dotyczy działania zgodnie ze sztuką a nie konieczności jej stosowania. Choć w twoim przypadku akurat się przydaje. No i pozostaje problem minimalnej różnicy napięć między wejściem a wyjściem LM317 - według wykresu jest to co najmniej 2V (z drobnymi grosikami) dla prądu 1A i temperatury 25 stopni.

[...]

zmierze zaraz dostepne napiecie, pdf sie otwiera (juz ok, ladowal sie jak chciales sciagnac :>) A ta moja dioda przy rezystorze na dole, dobre (dalem 2)?

o tu poprawione

OK mam, 17V jest! Czyli jestem uratowany... W sumie ten na LM317 jest latwiejszy do zrealizowania bo mam polowe czesci wiec pytam o ten uklad. Ten jeden rezystor 1ohm bedzie dla mnie dobry, tylko jeden. Moc z 5W?

sorry za zawracanie gitary ale chce miec dobrze wszystko, no i zlodziej by poszedl sobie dalej a nie znow mnie okradal :/

[...]

Oczywiście - w przypadku, gdy chcesz to podłączyć tak jak planuje, jest wręcz konieczna.

Łatwo policzyć: P = U^2/R czyli 0.5W ale jak dasz dokładnie 0.5W to się będzie mocno grzał - lepiej daj 2 sztuki 2R2 0.5W połączone równolegle.

Myślę jeszcze nad sterowaniem T2 i wymyśliłem, że zamiast sterować go z wejścia LM317 dodaj jedną diodę prostowniczą i mały kondensator elektrolityczny (100 uF w zupełności wystarczy). Diodę łączysz do dowolnej końcówki od strony _zmiennej_ mostka (czyli przed mostkiem), to na kondensator, oczywiście druga noga kondensatora do masy, i na rezystor R6. W ten sposób już po kilku sekundach braku prądu zniknie niepotrzebne obciążenie akumulatora układem z T1. Przy okazji zostanie przywrócona funkcja diody LED w kolektorze T2 - sygnalizuje obecność zasilania sieciowego.

Można dodać jeszcze jeden bajer - czerwoną diodę w obwodzie tranzystora T3 - będzie sygnalizowała ładowanie z ograniczeniem prądu, jej zgaśnięcie będzie oznaczało, że prąd ładowania spadł i już się odbywa tylko ładowanie podtrzymujące.

----------------

:))) Masc na szczury..! Nie prosilem Cie o wyklad.., wiec nie trac sil i nie czuj sie zobowiazany. Dzieki ze w ogole odezwales sie do mnie.., bo tak juz jest, ze gdzie czlowiek nie nacisnie.., to 'arystokracja' wylazi..:))) Zadowole sie brakiem Twojej odpowiedzi..:)))

K

[...]

Odpowiedziałem - RTFM LM117, strona 18. Nie chce się?

Hint: LM117 'mierzy' napięcie pomiędzy wyjściem a końcówką referencyjną a nie pomiędzy końcówką referencyjną a masą. Do masy nie ma nawet dostępu.