witam wszystkich,
OPIS SYTUACJI:
problem dla Was jest zapewne banalny. Mam do dyspozycji 3.9V na noce pewnego scalaka. Napiecie na tej nozce spada w pewnych szczegolnych sytuacjach (co chce wlasnie wykorzystac) do 0.2V. Umyslilem sobie coby wykorzystac wspomniany spadek napiecia do uruchomienia timera Ne555 ktory wymaga spadku napiecia na nozce nr 2 do ok. 0.7 napiecia zasialnia NE555. Okazuje sie ze stan wysoki - moje napiecie 3.9V jest za niskie w stos. do nap. zasilania NE (5V) i NE555 uruchamia mi sie "losowo" nie zas wtedy gdy wystepuje faktyczny spadek z 3.9 do 0.2V. Sadzilem ze da sie to poprawic za pomoca 1 tranzystora - ale niestety cos mi to nie wychodzi ..., stad ....
PYTANIE:
Jak za pomoca tranzystora uzyskac 5V gdy sygnal sterujacy ma
3.9V (i oczywiscie, gdy sygnal ster. ma 0.2 V uzskac tez stan niski np. 0-0.5V na wyjsciu)? tj. 3.9V -> 5V 0.2V -> 0.2VPomyslalem coby 3.9V dac na baze tranzystora NPN, +5V podpiac do jego kolektora, a emiter do nozki nr 2 NE555. Przy 3.9V na bazie tranzystor przewodzi, stad powienem uzyskac owe 5V z kolektora na emiterze - a tak nie jest :-) (uzyskuje nieco mniej niz na bazie, tj. ok 3.6V). Holender, sadzilem ze to jest prostsze :-) .....
| +5V (kolektor) /
3.9 (baza)---- -|/ \ \ -> nr2 Ne555 (emiter)Probowalem tez cos takiego jak wtornik emiterowy (?), tj.
3.9V na baze NPN, +5V na kolektor, rezystor (dokl. potencjometr) na emiterze i do masy. Sygnalu wyjsciowego (upragnionego 5V :-)) szukalem na emiterze. Ale tez mi to nie dziala jak nalezy .... :-((dupa jestem blada :-))
proooosilbym o jakis "gwarantowany" :-) sposob.
pozdrawiam Maciej