Powitanko,
Marzy mi sie analizator widma. Ceny nowych wbijaja w ziemie, używane juz lepiej, ale najtaniej to takie male cus na USB (nawet 10 razy taniej, niz "duzy" o podobnym pasmie. Czasem bym sprawdzil, czy cos mi nie sieje, czy aby jakis gnoj nie postawil nosnej na 43x MHz bo piloty nie dzialaja, czy jakis maly nadajniczek na 8xx MHz nadaje tam gdzie trzeba, czy przy okazji wszedzie na pasmie itp. 1GHz by wystarczy, choc jakby mial 3, to i pasmo 2,4 GHz bym obskoczyl. Generalnie jestem zwolennikiem zasady, ze albo kupowac cos dobrej jakosci, albo wcale. Jak patrze na filmy z takim donglem USB, to jedyna wada, to czas przemiatania pasma koszmarnie dlugi. Przypuszczam, ze w srodku siedzi jakas ztuningowana karta TV i tyle. Pytajniki:
-Czy takim USB to sobie zawracac glowe, czy to zabawka?
-Real time to sa analizatory, a reszta to zabawki?
-Tylko nowe bo skalibrowane, czy stare ale jare?
-Jak jest z antenami/sondami takiego sprzetu? przeca inaczej to dziala na 15MHz, a inaczej na 1 GHz, a zwykle widuje w zestawie najwyzej 2.
Pozdroofka, Pawel Chorzempa